Chyba każdy kierowca w Polsce wie, jak ryzykowne jest kupowanie używanego samochodu. Niestety nigdy nie wiadomo podczas takiego zakupu, co się dokładnie kupuje. Można bowiem nabyć pojazd o znacznie większym przebiegu, powypadkowej przeszłości, a nawet kradziony. Jak sprawdzić auto przed kupnem, aby nie sprowadzić na siebie poważnych kłopotów?
Podstawowe czynności
Jeśli znajdzie się obiecujące ogłoszenie sprzedaży danego auta, nie należy od razu kontaktować się ze sprzedawcą, lecz na własną rękę przy pomocy dostępnych danych dokonać weryfikacji pojazdu. Jak można to zrobić?
Jeśli tylko sprzedawca udostępnił takie dane, jak numer rejestracyjny pojazdu, datę jego pierwszej rejestracji, a także numer VIN, wtedy możliwe jest sprawdzenie w ogólnodostępnych bazach całej przeszłości pojazdu. Już na tym etapie uda się sprawdzić, czy nie jest on kradziony lub, czy deklarowany przez sprzedawcę przebieg jest prawdziwy.
Sprawdzanie auta na miejscu
Jeśli podane przez sprzedawcę dane znajdą swoje potwierdzenie w ogólnodostępnych bazach danych, należy następnie umówić się na oględziny pojazdu. Co jednak powinno się w pierwszej kolejności sprawdzić w takim pojeździe?
Na samym początku warto się uważnie przyjrzeć temu, jak prezentuje się powłoka lakiernicza pojazdu. Jeśli na pierwszy rzut oka nie będzie ona zdradzała żadnych niepokojących śladów, należy następnie przy pomocy miernika lakieru sprawdzić grubość powłoki lakierniczej. Jeśli znajdzie się miejsca odbiegające od innych, będzie to jasny znak, że były one lakierowane.
Kolejnym ważnym krokiem jest sprawdzenie oznaczeń obecnych na aucie. Rzecz jasna sprawdzić trzeba, czy podany w ogłoszeniu VIN pokrywa się ze stanem faktycznym. Dodatkowo dobrze jest przyjrzeć się szybom, ponieważ obecne na nich oznaczenia zdradzają datę produkcji. Jeśli któraś szyba jest nowsza, oznacza to, że była wstawiana później.
Następnym krokiem jest ocena wnętrza auta. Przede wszystkim warto upewnić się, czy nie będzie ono zdradzało zbyt dużego zużycia względem deklarowanego przebiegu. Dodatkowo warto się przyjrzeć śrubkom i plastikowym mocowaniom czy nie były naruszone.
Na samym końcu, gdy wszytko będzie już dokładnie sprawdzone, należy odbyć autem jazdę próbną. W tym wypadku bardzo ważne jest to, aby wycisz radio, a także zamknąć wszystkie szyby. Pomoże to usłyszeć wszystkie niepokojące odgłosy, które mogą się w aucie pojawiać. Oczywiście ich obecność powinna być wyraźnym sygnałem dla kupującego, że z autem coś jest nie tak, jak powinno być. Warto przede wszystkim wsłuchać się w prace silnika, układu zawieszenia, a także układu wydechowego.
